Ekstremalne modyfikacje ciała

Ludzie lubią się zmieniać. Znudzeni swoim życiem, szarą codziennością i zwykłymi obowiązkami postanawiają, że przynajmniej odmienią swój wygląd zewnętrzny. Wierzą głęboko w to, że w taki sposób poczują się szczęśliwsi lub przynajmniej bardziej spełnieni. Niektóre metamorfozy są bardzo udane, inne trochę mniej. Ale prawdziwe wzburzenie wywołują te, na które decyduje się niewielka garstka osób. Ekstremalne modyfikacje ciała wciąż nie rozpowszechniły się w Polsce, jednakże niektórzy i tak postanawiają się im poddać, pragnąc wyróżnić się z tłumu i zrobić coś innego niż wszyscy. Nie zawsze jednak wychodzi im to na dobre.

Moda na tatuaże

Tatuaże nikogo już nie szokują ani nie dziwią. Niemalże w każdym miejscu można spotkać kogoś z przyozdobionym ciałem – czy to w sklepie, czy to na siłowni, czy to nawet w urzędzie bądź innym zakładzie pracy. Popularność tej modyfikacji ciała uległa nagłemu wzrostowi w momencie, gdy społeczeństwo ogólnie ją zaakceptowało i zaczęło normalnie postrzegać wytatuowanych ludzi. Niegdyś bowiem z powodu swoich cielesnych ozdób mieli oni spore trudności ze zdobyciem normalnej pracy. Nikt nie chciał zatrudniać ich do urzędów, szkoły czy nawet zakładów fryzjerskich. W tym momencie gładkie ciała, niepokryte żadnymi obrazami, stają się wręcz ewenementem. Nastała moda na tatuowanie skóry. Jednak niektórzy nawet z nią potrafią przesadzić.

Subtelne ornamenty „wydziarane” na kobiecych plecach wyglądają bardzo kusząco i seksownie. Czasem nawet tzw. rękawy, czyli ramiona pokryte wyrazistymi obrazami, dodają człowiekowi oryginalności i nadają mu zupełnie nowego wyrazu. Ludzie jednak szybko uzależniają się od zdobienia ciała. Koniec końców, gdy już obarczą przeróżnymi motywami swoje ręce, nogi, brzuchy i plecy, zaczynają kombinować z innymi elementami ciała – tatuują sobie krtań, uszy, stopy, dłonie, a nawet samą twarz. Nie potrafią się zatrzymać i powiedzieć sobie dość. A tak ekstremalne modyfikacje ciała wciąż jednak szokują.